Od czerwca 1941 roku aż do marca 1942 roku na terenie obozu nr VI istniał „Zwangsarbeitslager für Juden.”.1 Wszyscy Niemcy pracujący dla IG-Fraben, pod groźbą niezwykle surowych kar, miel absolutny zakaz kontaktu z tymi „pracownikami”.2 Jedna z Polek pracująca na terenie fabryki wspomina złe traktowanie Żydów: Osobiście widziałam jak Żyda, który pełnił funkcję tłumacza dręczono. Zakochała się w nim jakaś Niemka. Przyjechało Gestapo, Żyda bardzo dotkliwie pobito, a następnie przywiązano na linie do samochodu za którym musiał biec. Słyszałam od innych, że później tego Żyda mieli zastrzelić.
3
22 września 1942r. Hitler wydał rozkaz aby odsunąć wszystkich przymusowych pracowników pochodzenia żydowskiego od produkcji zbrojeniowej. W grudniu tego samego roku skierowano do zarządów fabryk i przedsiębiorstw wykorzystujących przymusową siłę roboczą, polecenie zastąpienia wszystkich pracowników pochodzenia żydowskiego innymi, pochodzącymi z zagranicy. To może tłumaczyć nagłe zniknięcie mężczyzn z obozu nr. 6 pod koniec sierpnia 1942r. Najprawdopodobniej wszyscy zostali wywiezieni i zgładzeni w Auschwitz.4
Po klęsce Wermachtu pod Stalingradem Narodowo-Socjalistyczny reżim ogłosił „wojnę totalną”. Zdolni do pracy Niemcy, którzy dotychczas dobrowolnie pracowali dla państwa, zostali zmobilizowani. To oznaczało znaczące problemy z siłą roboczą, niemal wszystkich szczebli. Aby wypełnić luki, postanowiono zwiększyć udział tzw. „zagranicznej siły roboczej” w wysiłku przemysłowym Rzeszy. Od tego momentu liczba tych „zagranicznych pracowników”, pracujących dla IG-Farben rosła z roku na rok. Żydzi z Europy zachodniej, Polacy, radzieccy jeńcy wojenni oraz więźniowie obozów koncentracyjnych byli masowo przesiedlani do osiedli złożonych z drewnianych baraków przy zakładach produkcyjnych, by tam w koszmarnych warunkach pracować ponad siły dla niemieckiej gospodarki.5
Obóz mieszkalny dla żydowskich więźniarek, pracujących w DAG, został oddany do użytku w lecie, 9 czerwca 1944r.6 Obóz koncentracyjny ostatniej fazy (Die Konzentrationslager der letzten Phase) został zbudowany w pobliżu zabudowań fabryki zbrojeniowej7 w sosnowym lesie w pobliżu formacji terenowej8 „Szwedzki Wał” od której wział swoją niemiecką nazwę.9 Żeński obóz koncentracyjny w Christianstadt, będący jednostką zamiejscową obozu koncentracyjnego (Aussenkommando) Groß-Rosen, który pod koniec 1944 r. mieścił około 1000 żydowskich kobiet, podlegających administracyjnie pod zarząd obozu Groß-Rosen.10
Główny obóz Groß-Rosen mieścił się blisko dzisiejszej autostrady Rogoźnica-Kostrzyca, w pobliżu kamieniołomu. Komendantem Groß-Rosen był SS-Obersturmbannführer Arthur Rödl do września 1942r., od października 1943r. funkcję tę przejął SS-Obersturmbannführer Johannes Hassebroek11. Otwarcie FAL12 w Christianstadt zbiegło się w czasie z otwarciem setek obozów przez inne firmy zajmujące się produkcją zbrojeniową; do tej grupy należały niemal wszystkie znaczące niemieckie firmy współpracujące z SS w tym DAG Fabrik Christianstadt.13 Sieć obozów zewnętrznych (Außenlager) obozu koncentracyjnego Groß-Rosen zaczęła być budowana w 1943r. i intensywnie rozbudowywana, ale nie ukończona do 1943r. Oficjalnie były one określane jako „obozy pracy”, w istocie jednak były to małe obozy koncentracyjne. Ponad 100 tego rodzaju obozów znajdowało się w pobliżu fabryk zbrojeniowych.14
Większość więźniarek obozu stanowiły kobiety z Czech, Polski, Węgier oraz Żydówki z wielu krajów np. Holandii. Mówiąc o Czeszkach mamy na myśli głównie kobiety z Protektoratu Czech i Moraw. Wszystkie kobiety były żydowskiego pochodzenia.15
Copyright 2012-2015 by Wirtualne Muzeum DAG Fabrik Christianstadt. All rights reserved. Wszelkie prawa zastrzeżone, Zielona Góra 2012-2014.
Prezentowane eksponaty pochodzą z rozproszonych kolekcji prywatnych poszukiwaczy i zbieraczy pamiątek oraz miłośników historii.
Treść lub kontekst prezentowanych zbiorów i materiałów ma wyłącznie cel poznawczo-dydaktyczny i w żadnym wypadku nie jest
propagowaniem, czy też gloryfikowaniem jakiejkolwiek ideologii. Projekt i wykonanie: Miłosz Grobelny & Filip Markiewicz.